adambergen2512 napisał:
Popieram. Zwiazki super sprawa.Ja zapisalem sie wczesniej bo juz czulem jaka potajemna swinka z mego szefa i po miesiacu wyszlo ze chcial mnie na 11 tys nok skasowac bezprawnie z wynagrodzenia....Telefoniczna interwencja w moim przypadki zwiazkow zawodowych kierowcow pomogla. Teraz jestem na etapie oczekiwania wyplaty zaleglych nadgodzin itp...Oczywiscie szefowi to niepasuje i najwyrazniej ma w zamiarze mnie zwolnic tyle ze jak jestem w zwiazkach to bedzie to bardzo trudne dla niego. Wiec kazdego zachecam zapisujcie sie i walczcie o swoje , nasze prawa. Pamietajcie jak nic z tym nie zrobisz po tobie przyjdzie kolejnych kilku naszych rodakow ktorzy beda tak samo skrzywdzeni. Zapisac sie a szef wcale nic nie musi wiedziec. W razie awarii zwiazki naprawde nie dadza skrzywdzic pracownika. Pozdrawiam.

po miesiącu pracy już jesteś cwaniak i sefu norek nie będzie cię walił w rogi bo związkowiec jesteś ??
szkoda tylko że jak umowę podpisywałeś to nie byłeś taki bystry jak płaci za nadgodziny